8 wskazówek na dni pełne marudzenia
Sposoby na odporność przedszkolaka
Kończy się jesień i już za kilka dni rozpoczniemy kalendarzowa zimę. Czas chłodów, przymrozków sprzyja rozwojowi przeziębienia. I tu pojawia się pytanie jak chronić dzieci przed chorobą? Czy to się uda? Nie zawsze mamy na to wpływ. Choroby przenoszą się często w powietrzu, jesteśmy na to narażeni w sklepie, w pracy, na ulicy, ale również w przedszkolu. I chociaż nie na wszystko mamy wpływ to jednak jest kilka sposobów , które pomogą wzmocnić odporność dziecka.
Oto kilka z nich:
i odżywiony, nie grozi mu choroba.
Ruch i zdrowa dieta to podstawa odporności twojego malucha, pamiętaj więc – zamykanie go w domu w czasie zimy nic nie da. Wyspany i zdrowo odżywiony przedszkolak poradzi sobie z zimnem i wirusami.
Apel do Rodziców!
Drodzy Rodzice, czujemy się w obowiązku ostrzec Państwa i uczulić przed dość ostatnio popularną maskotką.
"Dziwny stwór z jeszcze dziwniejszym uśmiechem podkreślonym czerwonym kolorem ust” – tak
w jednym z postów w mediach społecznościowych opisywana jest maskotka, która jest w ostatnim czasie popularna wśród dzieci przedszkolnych. Huggy Wuggy to przerażająca maskotka, która staje się coraz bardziej popularna… wśród przedszkolaków. Kolejne placówki zakazują przynoszenia niebieskiego stwora i ostrzegają rodziców: Huggy Wuggy może mieć bardzo zły wpływ na rozwój malucha!
Kim jest Huggy Wuggy?
Huggy Wuggy jest postacią z gry Poppy Playtime przeznaczonej dla osób powyżej 16. roku życia. Gracz wciela się w niej w byłego pracownika nieczynnej już fabryki zabawek, który odwiedza to tajemnicze miejsce. Jego zadaniem jest rozwiązywanie zagadek i ucieczka przed mściwymi zabawkami. Jedną z nich jest właśnie Huggy Wuggy, czyli niebieski stwór o szerokim uśmiechu, który przytula… by zabijać.
Huggy Wuggy na YouTubie i TikToku
W USA w hrabstwie Lafayette (Arkansas) pierwsze oświadczenia dla rodziców, dotyczące tej postaci, były wydane już w marcu i kwietniu. Ze względu na imię zabawki, sieciowe materiały z jej udziałem nie były blokowane przez filtry rodzicielskie m.in. na YouTube czy TikToku. Możemy tam znaleźć masę związanych z nią wideo, które zdecydowanie nie są przeznaczone dla dzieci w wieku przedszkolnym.
Tymczasem szkoły w Wielkiej Brytanii zgłaszały, że dzieci odtwarzały elementy gry: ściskały się wzajemnie, szepcząc sobie do ucha wulgaryzmy, groźby i inne złowrogie rzeczy - jeden maluch w końcu spróbował wyskoczyć przez okno, by naśladować postać. Z kolei okręg szkolny Luksemburg-Casco otrzymał skargi od uczniów, którzy twierdzili, że nie mogą spać z powodu lęku przed Huggym. Później policja w innych regionach świata zaczęła wydawać przestrzegające oświadczenia.
Jak Huggy Wuggy może wpłynąć na rozwój dziecka?
O ile dzieci w wieku przedszkolnym nie powinny w ogóle wiedzieć o grze, w której występuje Huggy Wuggy, możliwe, że posiadanie maskotki będzie wystarczającym pretekstem, by poznać jego historię. Może to zaburzać prawidłowy rozwój emocjonalny malucha. Kilkuletnie dziecko, które dopiero poznaje emocje i kształtuje swoją wrażliwość, nie jest w stanie odróżnić rzeczywistości od fikcji, tak jak dorosły. Przedstawianie mu przerażającego świata, gdzie zabić może uścisk maskotki, to groźne normalizowanie przemocy i brutalnych zachowań. Rozwój dzieci w najmłodszych latach życia
w dużej mierze polega na naśladowaniu zachowań, które widzą. Dlatego należy kontrolować treści,
z jakimi się stykają.
Zwracamy się do Państwa z prośbą - kontrolujmy dzieci w sieci. Robimy to, żeby uświadomić tych z Państwa, którzy nie mieli pojęcia z czym związana jest ta niepozorna maskotka, której popularność rośnie w zatrważającym tempie, tak jak nie miało o tym pojęcia wielu z nas. Robimy to, żeby poprosić o pomoc w zatrzymaniu tego bardzo niebezpiecznego trendu. Robimy to, żeby przypomnieć, że obecna technologia oprócz niesamowitych dobrodziejstw niesie za sobą ogromne zagrożenie. I to Państwo mogą ochronić przed nim swoje dzieci.
Kontrolujmy treści, które docierają do naszych dzieci. Pozwólmy im się prawidłowo rozwijać. Nie niszczmy ich świata. Chrońmy je przed tym przed czym chronić możemy, dopóki nie będą
w stanie ochronić się sami.
Cenny czas teraźniejszości…
Nieuchronnie pędząc w przyszłość coraz bardziej tracimy cenną umiejętność zatrzymania się w teraźniejszości po to, aby po prostu stanąć i popatrzeć na to co wokół tu
i teraz. Bez przerwy gdzieś pędzimy, gonimy uciekający czas. Coraz później chodzimy spać, niezałatwione sprawy dopadają nas w rzadkich chwilach odpoczynku. W głowie plątanina myśli i poczucie winy, że zapomnieliśmy, nie zobaczyliśmy, nie zdążyliśmy.
Przegapiliśmy wiosnę, nie wiadomo, gdzie podziało się lato, jesienią ani razu nie byliśmy
w parku na spacerze. A tu już nowy rok i znów wszystko potoczy się jak zawsze. Kolejny rok naszego życia.
Najbardziej na pośpiechu tracą dzieci. Ileż to razy, stojąc przy łóżku naszego śpiącego dziecka myślimy co z niego wyrośnie?, jakim będzie człowiekiem?.
Tyle, nadziei, tyle marzeń, całe życie przed nim, jakie to życie będzie?
...A my znowu nie mieliśmy dla niego czasu. Tyle spraw ,,na wczoraj”.
To dziecko ciągle czegoś chce, a my już nie mamy siły i cierpliwości.
A przecież ten dzień, to zdarzenie, ta chwila już się nie powtórzy. Nie będzie nam tego żal?
Obiecujemy więc sobie i temu śpiącemu dziecku, że tym razem znajdziemy czas na wspólną z nim zabawę, na wspólne poczytanie książki, układanie puzzli. Pełni wiary wychodzimy cichutko na palcach, by go nie obudzić i… Cały czar pryska, bo tuż za drzwiami czeka codzienność.
W celu uciszenia wyrzutów sumienia lub po prostu zapełnienia dziecku czasu kupujemy kolejną zabawkę, kolejną układankę, kolejne coś. A dzieci przede wszystkim chcą nas. Naszej uwagi. Akceptacji, pochwał, stawiania granic. Punktu odniesienia. Rzeczy robionych razem, rozmów o wszystkim i o niczym. Wspólnie spędzonego z nami czasu. Tylko tyle i aż tyle.
Wśród codziennych zmagań z życiem coraz bardziej tracimy cenną umiejętność zatrzymania się. Ot, tak po prostu stanąć i popatrzeć na to co wokół w teraźniejszości.
Warto czasem się zatrzymać. Może właśnie teraz? Może w zbliżające się Święta Bożego Narodzenia?
Zmierzając ku pozytywnym wartościom…
Sięgając do podstawy programowej wychowania przedszkolnego dowiadujemy się, iż wskazuje ona cele oraz zadania profilaktyczno-wychowawcze wychowania przedszkolnego, a także efekty ich realizacji, jakie dzieci mają osiągać po zakończeniu tego etapu edukacyjnego. Fundamentalnym celem wychowania przedszkolnego jest wsparcie całościowego rozwoju dziecka, realizowane poprzez opiekę, wychowanie i nauczanie, które mają prowadzić do odkrywania przez dziecko jego własnych możliwości, sensu działania oraz gromadzenia doświadczeń na drodze prowadzącej do prawdy, dobra i piękna. Wśród zadań przedszkola odnajdziemy między innymi:
Pierwszym środowiskiem, w którym rozpoczyna się proces wychowania jest dom rodzinny. Dziecko znajduje tu wzorce, którymi kierować się będzie w dorosłym życiu, próbuje także budować tu własną tożsamość. W miarę uzyskania przez nie gotowości do podjęcia nowych życiowych zadań maluch staje się przedszkolakiem. W toku wychowania przedszkolnego zyskuje on przede wszystkim ochronę ze strony dorosłych, ale także wsparcie i zrozumienie. W przedszkolu ma możliwość poznawania wzorów do naśladowania, uczy się pokonywania swoich słabości i nieśmiałości, a przede wszystkim zyskuje przewodnictwo w odkrywaniu tajemnic otaczającego świata, budowaniu kreatywności i pobudzaniu aktywności. Jako instytucja wspomagająca i wspierająca rodziców i opiekunów w wychowaniu ich dzieci, przedszkole stanowi pierwsze ogniwo nauki poprawnego współistnienia w grupie rówieśniczej, wchodzenia w relacje, poznawania zasad oraz ról pełnionych przez poszczególnych członków małej społeczności. Wprowadzane oddziaływania wychowawcze spełnią swoją rolę, tylko wówczas, jeśli cała społeczność przedszkola – nauczyciele, rodzice, pracownicy obsługi, a przede wszystkim same dzieci będą aktywne w realizacji tego procesu.
Współcześnie dzieci dorastają w zupełnie innych realiach niż te kilka pokoleń wstecz. Niezależnie jednak od epoki, wszystkim rodzicom zależy na tym, aby wychować dzieci na mądrych dobrych, szczęśliwych ludzi, samodzielnych i twórczych. Na skutek silnego zaangażowania zawodowego rodziców ulega zmniejszeniu kontrola rodzicielska, co może prowadzić do zanikania konsekwentnego wdrażania i egzekwowania norm społecznych. Jest to niebezpieczna „furtka” do poczucia bezkarności dzieci lub powstawania agresywnych zachowań. By zapobiec wszelkim niepokojącym zjawiskom społecznym, należy wychowywać najmłodsze pokolenie w oparciu o wartości, kształtujące szereg cech człowieka, które zazwyczaj uważane są za pozytywne. Niektóre z uniwersalnych wartości to: szacunek, wolność, dobroć, sprawiedliwość, równość, miłość, odpowiedzialność, uczciwość, solidarność, prawda, odwaga, przyjaźń, honor i pokój. A zatem wychowanie dziecka do wartości pozwala kształtować człowieka ze względu na jego najwyższy cel i najwznioślejsze dążenia społeczne. Ma na celu harmonijne rozwijanie wszystkich umiejętności człowieka, z naciskiem na poczucie odpowiedzialności za podejmowane decyzje i działania. Ideą przewodnią jest kształtowanie człowieka żyjącego w zgodzie z samym sobą i ze swoim otoczeniem, niezależnie od miejsca, w którym mieszka i żyje.
Pierwsze lata życia dziecka mają decydujące znaczenie dla jego dalszych losów i rozwoju. Wrodzone predyspozycje rozwijają się w tym wieku intensywnie, a możliwości intelektualne kształtują się. Dlatego podejmowane w okresie przedszkolnym działania edukacyjne i wychowawcze, stymulujące rozwój intelektualny i społeczny, przynoszą najlepsze rezultaty. Jest to także najlepszy okres by niwelować ewentualne dysharmonie rozwojowe. Umiejętności i dobre nawyki, opanowane w przedszkolu, procentują sprawnym funkcjonowaniem w szkole i dobrymi wynikami w nauce, a w dorosłym życiu efektywnym działaniem w społeczeństwie i zawodzie. Jako nauczyciele wychowania przedszkolnego mamy zatem swoistą misję do spełnienia. Staramy się tak organizować edukację dzieci, by maksymalnie wykorzystać drzemiący w każdym z nich potencjał, umożliwić rozwój na miarę ich potrzeb i możliwości. Mając powyższe na uwadze staramy się, aby w naszym przedszkolu wszystkie nadarzające się okoliczności zostały umiejętnie „spożytkowane” do kształtowania pozytywnych wartości wśród najmłodszych. Dzieci przedszkolne każdego dnia mają możliwość rozwoju swoich pasji oraz umiejętności. By kształtować w nich poczucie bycia częścią większej społeczności, wychowawcy nadają działaniom kierunek, umożliwiający osiąganie założonych celów, czyli nauki i modelowania zachowań pro społecznych, a także orientacji w tym, co jest dobre, a co złe. Wychowanie do wartości ma równocześnie umożliwić kształtowanie odporności emocjonalnej niezbędnej dziecku do racjonalnego radzenia sobie w nowych i trudnych sytuacjach, do łagodnego znoszenia stresów i porażek. W osiąganiu tego ważnego celu bazujemy przede wszystkim na:
Ponadto staramy się, na miarę umiejętności współodczuwania dziecka przedszkolnego, angażować się w różnego rodzaju akcje charytatywne m.in. Paka dla psiaka czy Pełna miska dla schroniska, zbiórki artykułów higienicznych i środków czystości, akcje: Góra Grosza, Szlachetna paczka, Onkomikołaje i inne, co stwarza dla nas okazje do podjęcia rozmów na temat umiejętności dzielenia się posiadanym dobrem, kształtowania w dzieciach empatii i pobudzaniu aktywności, a nawet potrzeby niesienia pomocy. Mocny system wartości, w który pragniemy dzieci wyposażyć może stać się narzędziem ich życiowych sukcesów oraz ochronić je przed wieloma błędnymi wyborami i niewłaściwymi wpływami z zewnątrz. Prowadząc celowe działania zmierzamy do zrozumienia sensu wartości takich jak: miłość, uczciwość, tolerancja, odpowiedzialność, jedność, pokój, patriotyzm i uznania ich przez dzieci za jedyne i słuszne w codziennych kontaktach z innymi oraz postępowania w zgodzie z nimi.
Prezentacja w ramach realizowanej
w naszym przedszkolu innowacji
pn. "Poszukujmy lepszych rozwiązań"
Link do prezentacji↓
ZASADY POPRAWNEJ KOMUNIKACJI <<<<<<<<KLIK>>>>>>
„AGRESJA U DZIECI”
Złość jest emocją, którą zna każdy i odczuwamy ją już od najmłodszych lat. Jest naturalna, zakorzeniona w psychice, tak samo jak lęk, gniew, smutek, czy też – z drugiej strony – radość. Złość jest naturalnym uczuciem, do którego każda osoba ma prawo i wcale nie jest to uczucie negatywne, o ile potrafimy sobie z nim radzić i mamy wpływ na to, co robimy. Odpowiednio ukierunkowana złość szybko mija, jednak jeżeli nie potrafimy sobie z nią radzić, złość może przerodzić się w agresję. A to już jest stan niepożądany.
Złoszczenie się powinno być związane z umiejętnością rozładowywania negatywnych emocji bez szkody dla otoczenia. Rolą rodziców i nauczycieli jest nauka dzieci takiego rozładowywania i kontroli uczuć. Agresja u dziecka może być jednym ze sposobów wyrażania złości i frustracji. Ma przejaw fizyczny lub słowny i polega na wyrządzeniu komuś lub czemuś, czasami również samemu sobie, krzywdy, bólu lub straty. Agresja i złość u dziecka może przybierać różne formy.
Czym może być i jak ujawnia się agresja dziecka?
Zachowania i reakcje są zależne od wielu czynników i dla każdego mogą wyglądać inaczej. Agresja u rocznego dziecka będzie objawiała się odmiennie niż u dziecka w wieku przedszkolnym, a u nastolatka jeszcze inaczej. Ważne jest, by opanować impulsywne dziecko jak najwcześniej, już w momencie zauważenia pierwszych niepokojących objawów, ponieważ negatywne emocje będą z czasem się nasilać.
Najważniejsze zachowania, które powinny wzbudzić niepokój u rodziców to: agresja dziecka wobec matki i innych członków rodziny, bicie i wywoływanie bójek, reagowanie złością na uwagi i odmowy, używanie wulgaryzmów, kłótnie, groźby, przezywanie, zachowania autoagresywne.
Dlaczego dziecko jest agresywne?
Złość może brać się z różnych przyczyn, a poznanie ich jest kluczowe, by wyciszyć agresywne dziecko i nauczyć je radzić sobie z emocjami. Najczęstsze przyczyny to:
Agresja u dziecka nie zawsze ma jasne podłoże wynikające z negatywnych przeżyć w domu, przedszkolu, szkole lub otoczeniu. Bierze się z frustracji, której przyczyną może być brak poczucia uznania, brak kontaktów z rówieśnikami, niespełniona potrzeba samodzielności, czy niesprawiedliwe oceny. Długotrwała frustracja przeradza się w gniew, a ten w agresję.
Agresja u dziecka – co robić?
Istnieje wiele metod pracy z agresywnym dzieckiem, a ich skuteczność zależy od zaangażowania rodziny. Z całą pewnością NIE WOLNO reagować agresją na agresję, ponieważ to tylko pogorszy sytuację. Trzeba nauczyć podopiecznego rozpoznawać emocje i je ujarzmiać oraz kierunkować złość. Jeżeli dziecko jest agresywne i jako rodzice nie potraficie sobie z nim poradzić, polecana jest wizyta u psychologa dziecięcego.
U dzieci w wieku przedszkolnym w każdym prawie przypadku zachowanie agresywne jest sygnałem, że znajduje się ono w sytuacji, w której samo nie może sobie poradzić.
Przedszkole stwarza okazję do przezwyciężenia konfliktów jako elementy międzyludzkich kontaktów, rozpoznawanie uczuć i odnajdowanie drogi do wspólnoty, uczenia kompromisu jako cudownego środka na dobre stosunki w grupie, ale dla prawidłowego rozwoju dziecięcej osobowości ważne też są uczucia zwycięstwa, potwierdzenia własnego zdania, słusznego przeforsowania własnej woli. Zaspokojenie tych odczuć często odbywa się drogą zachowań agresywnych.
Jak postępować z dziećmi przejawiającymi zachowania agresywne?
Komunikacja to umiejętność, której można się nauczyć.
To jak jazda na rowerze czy pisanie na maszynie.
Jeśli tylko nad nią popracujesz,
możesz bardzo szybko poprawić jakość każdej części swojego życia.
Brian Tracy
Sposoby na ciekawe spędzanie czasu z dziećmi – gry i zabawy językowe
W dobie szerokich możliwości oraz łatwego dostępu do różnorodnych, atrakcyjnych rozrywek dla dzieci nie możemy pozwolić zwieść się tym fascynującym perspektywom i zaniechać oddziaływań ukierunkowanych na wytrwałe tworzenie silnych więzi emocjonalnych. W tym kontekście najważniejszy staje się świadomy wybór zajęć i zabaw z dziećmi. Dbając o budowanie prawdziwych i prawidłowych relacji z dzieckiem oraz mając na celu ich pogłębianie i polepszanie jako dorośli możemy dać dzieciom najwspanialszy prezent - wspólne spędzanie czasu. Jest to szczególna wartość we współczesnym czasie, kiedy każdego dnia mamy mnóstwo obowiązków
i funkcjonujemy w ściśle określonych ramach czasowych. Jednocześnie chcąc stwarzać warunki
do wypracowania w najmłodszych kultury osobistej, mądrości oraz rozwijania posiadanych zdolności, organizujemy dzieciom niemal od najmłodszych lat zajęcia popołudniowe i wdrażamy do prawidłowego wykorzystania przez nie czasu wolnego. Ponadto sposób spędzania czasu przez dziecko oraz dobór aktywności ma wpływ na jego zachowania w późniejszym okresie życia. Dodatkowo współczesny rynek pracy wymaga bycia twórczym, kreatywnym, bystrym, inteligentnym nie tylko w sferze intelektualnej, sprawnym pod wieloma względami, stąd sposób wykorzystywania czasu wolnego w kontekście kreowania umiejętności i potencjałów przyszłego pokolenia ma niewyobrażalne znaczenie. Podczas zajęć realizowanych w tym czasie w młodym człowieku kształtuje się wiele nawyków, upodobań, bardzo ważnych w przyszłej nauce i pracy. Wpływ bodźców jest tym większy, im młodsze są dzieci, a jednocześnie im młodsze są dzieci, tym bardziej trzeba im czas organizować, bowiem nie posiadają one jeszcze tak doskonałego zasobu możliwości i umiejętności pozwalających na konstruktywne i efektywne korzystanie z czasu, zaś ich naturalna ciekawość i chęć zdobywania nowych doświadczeń bez właściwego ukierunkowania może prowadzić do niepożądanych skutków.
Podejmując decyzję, w jaki sposób spędzimy czas z dzieckiem musimy pamiętać, że za każdym razem współtworzymy z nim doświadczenia, kształtujemy jego wspomnienia, budujemy
w pamięci dziecka ślady wspólnie spędzonego czasu, uczymy je być z drugim człowiekiem. Musimy się zatem kierować prawidłowościami:
Wielu opiekunów z pewnością potrafi właściwie i ciekawie zagospodarować czas wolny swoim dzieciom. Mają oni bowiem świadomość, iż najpiękniejszym darem, który można ofiarować malcowi jest zabawa lub wspólnie podejmowane działania typu majsterkowanie, prace
w najbliższym otoczeniu domu, przyrządzanie posiłków czy ruch na świeżym powietrzu w postaci różnych form aktywności fizycznej (gra w piłkę, jazda na rowerze, biegi, spacer, pływanie, itp.) Czynności, podejmowane w czasie wolnym mają zmierzać do zapewnienia dziecku tak odpoczynku, jak i rozrywki oraz rozwoju osobistego.
Każda podjęta aktywność może stać się sposobnością do kształtowania umiejętności językowych i poszerzania posiadanego zasobu słownictwa, a jednocześnie stawać się okazją
do budowania coraz głębszych relacji i podnoszenia kompetencji emocjonalnych i społecznych. Zatem w co i jak bawić się z dzieckiem?
Zwykły spacer, jazda samochodem, wycieczka piesza to idealne okoliczności do zabawy słowem, prowadzenia analiz, rozwijania słuchu, tworzenia nowych, śmiesznych nazw, budowania ciągów wyrazowych, zapamiętywania i odtwarzania ich w kolejności, konstruowania i rozwijania zdań na temat bieżących zdarzeń i napotkanych okoliczności lub obserwowanych rzeczy i zjawisk. Warto wykorzystać zabawy takie jak:
Obserwacja roślin, zwierząt, wyrabia spostrzegawczość dziecka, kształci uwagę, rozwija myślenie, budzi pozytywne uczucia do otoczenia społecznego i przyrodniczego, ale daje także możliwość poznawania i operowania nowymi nazwami roślin, zwierząt i zjawisk. Inspiruje do dalszych poszukiwań, korzystania z innych źródeł wiedzy, poszerzania posiadanych wiadomości.
Wspólna lektura, oglądanie bajek, programów telewizyjnych, ilustracji, udział
w przedstawieniach, koncertach i zawodach sportowych stanowią okazję do rozwijania wyobraźni, wzbogacają wiadomości, wyrabiają takt, poczucie wartości i wzmacniają cechy charakteru. Można tu bazować na grach słownych typu:
Zabawy plastyczne i tematyczne, gry stolikowe i planszowe, układanki, puzzle, gry logiczne i strategiczne oraz różnego rodzaju quizy i zgadywanki rozwijają u najmłodszych kompetencje językowe, matematyczne, uczą logicznego myślenia, dostrzegania związków przyczynowo - skutkowych, umożliwiają wyzwalanie postawy twórczej i kreatywności. Warto zatem sięgać po:
Dzięki wspólnym zabawom, zajęciom, rozmowom i przebywaniu poznajemy się, uczymy się cieszyć spędzonymi razem chwilami, umożliwiamy w przyjemny i prosty sposób zdobywanie nowych umiejętności i doświadczeń.
Komunikacja to umiejętność, której można się nauczyć.
To jak jazda na rowerze czy pisanie na maszynie.
Jeśli tylko nad nią popracujesz,
możesz bardzo szybko poprawić jakość każdej części swojego życia.
Brian Tracy
Owoce zaangażowania w komunikację z dzieckiem
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, iż niemal każdego dnia ogromne rzesze rodziców zmagają się z problemami narastającymi wokół sposobu poprawnego nawiązania relacji
z dziećmi, zagadnieniami przyczyn porażek wychowawczych oraz skuteczności i braku efektywności pochwał słownych. Im bardziej rodzic zaangażowany jest w komunikację
z dzieckiem, tym bardziej rozpoznaje jego uczucia i emocje. A jeśli zna jego emocje, to tym skuteczniej może służyć dziecku pomocą w zakresie nazywania odczuwanych doznań, czyli uczyć je poprawnej komunikacji. Dzięki takim działaniom opiekun, podsuwając dziecku zasób najtrafniejszego słownictwa, zawiązuje z nim coraz silniejszą więź. Umiejętność rozpoznawania, świadomość własnych emocji, sprawność radzenia sobie z nimi, a także zdolność dostrzegania emocji u innych ludzi, przyczyniają się do rozwijania pozytywnych relacji społecznych,
co w efekcie wpływa na jakość życia jednostki, bowiem posiadając wysokie umiejętności komunikacyjne, człowiek jest w stanie najcelniej określić swój i zdiagnozować zaobserwowany
u innych stan oraz poprawnie zareagować na niego działaniem.
Bez wątpienia każdy rodzic kocha swoje dziecko i jest przekonany, że musi znaleźć sposób, który pomoże mu je ukształtować, zmieniać i z troską wspierać – czuje potrzebę właściwego komunikowania się z nim. Realizując codzienne obowiązki rodzicielskie zwykle reagujemy intuicyjnie i nie sięgamy po stosowną literaturę, w celu odbycia rozmowy z dzieckiem.
Nie ma jednak złych, ani dobrych emocji w odniesieniu do konkretnej sytuacji. Jednakże bardzo istotne jest to, co czujemy i jak zachowamy się pod ich wpływem oraz jak ukierunkujemy swoje działania. Autorki Adele Faber i Elaine Mazilish wskazują na cztery sposoby ułatwiające radzenie sobie z uczuciami:
- uważne słuchanie dziecka;
- akceptacja uczuć dziecka słowami;
- nazwanie tych uczuć;
- zamiana pragnień dziecka w fantazję;
Ludzie w każdym wieku potrzebują, by inni rozpoznawali czego oni doświadczają.
Ważne jest zatem nawiązywanie kontaktu słownego z maluszkiem już od czasu prenatalnego
i stymulowanie jego zmysłu słuchu. Dziecko w okresie płodowym słyszy już od dwudziestego tygodnia życia. Docierają do niego przytłumione przez wody płodowe odgłosy z zewnątrz, których ono uczy się i rozpoznaje po narodzinach. Od momentu, kiedy zaczyna funkcjonować słuch, dziecko staje się aktywne, gdy mówimy czy śpiewamy. Docierają do niego także głosy innych ludzi, a nastrój towarzyszący odbywanym przez matkę rozmowom jest wyczuwalny, dlatego woli ono, gdy ton matczynego głosu jest ciepły i spokojny. Natomiast zapamiętane powtarzalne miarowe odgłosy bicia serca mamy, szum krążącej po ciele krwi i jej oddech działają na dziecko po porodzie uspokajająco.
Już od najmłodszych lat sprawność komunikowania się słownego z otoczeniem stanowi wyznacznik tego, w jaki sposób dziecko będzie funkcjonowało i rozwijało się w grupie społecznej. Pierwszą naturalną grupą jest rodzina, kolejno grupa przedszkolna i rówieśnicy. U przedszkolaków coraz częściej daje się zaobserwować zjawisko stagnacji rozwoju kompetencji językowych,
a nierzadko nawet regresu. Zastanawiający staje się fakt, dlaczego podopieczni w tak zwanym „wieku pytań” nie potrafią ich formułować, niechętnie się wypowiadają, mają trudności
z opisaniem swoich wrażeń, emocji. Za źródło problemu należy postrzegać tu brak pielęgnacji umiejętności komunikacyjnych ze strony najbliższych. Wraz ze wzrostem samodzielności
u dziecka, jako rodzice poświęcamy coraz mniej czasu na rozmowę, a więcej pozwalamy dziecku oglądać, wypełniając nasz brak zaangażowania bajką lub grą komputerową. Ponadto wielu rodziców, stając w sytuacji, kiedy rozmowa wydaje się palącą koniecznością, nie koncentruje się na prowadzeniu rozmowy sprzyjającej dociekaniu, nazywaniu emocji towarzyszących postępowaniu, ukierunkowaniu na akceptację uczuć dziecka, ale na wskazaniu błędnych zachowań, uzmysłowieniu niepoprawności występku oraz nazwaniu i uświadomieniu ewentualnych konsekwencji niewłaściwego działania. Tymczasem najistotniejsze w komunikacji jest wyrażenie naszej miłości do dziecka oraz prezentowanie zrozumienia, tolerancji i poszanowania godności. Właściwe komunikowanie się służy bowiem wzmacnianiu samooceny i budowaniu pozytywnego obrazu własnej osoby przez dziecko.
Dlaczego warto wykorzystywać wszystkie możliwie sytuacje, a także starać się inspirować wciąż nowe okoliczności do rozmowy z dzieckiem? Przede wszystkim dlatego, że rozmowa stanowi naturalną okazję do rozwijania kompetencji komunikacyjnych, ponadto pozostaje niezbędnym elementem procesu wychowawczego. Rozmowa z dzieckiem jest najlepszą okazją do przekazywania wzorców poprawnej polszczyzny – wymaga to jednak ze strony dorosłego, aby sam mówił wyraźnie, posługiwał się zdaniami, a nie pojedynczymi wyrazami czy skrótami, wzbogacał swoje wypowiedzi odpowiednią intonacją, używał różnorodnych określeń i pojęć. Wówczas dziecko, naśladując sposób wypowiedzi swoich najbliższych, będzie rozwijało własne kompetencje językowe. Rozmowa winna być traktowana jako wymiana zdań, w której wszyscy uczestnicy, mają jednakowe prawo do mówienia i oczekiwania bycia wysłuchanym oraz obowiązek wysłuchania tego, co chce im powiedzieć rozmówca. Każdy z nas jest wyjątkowy, a tym bardziej dziecko, będąc dla rodzica osobą najważniejszą, pragnie rozmawiać z rodzicem, mówić do niego i go słuchać. Dzięki rozmowie możemy przekazywać dziecku wiedzę dotyczącą interesujących je tematów, poruszać trapiące je problemy lub cieszyć się osiągniętymi przez nie sukcesami. Nie podlega, więc wątpliwości, iż rozmowa ma wielostronny wpływ na rozwój dziecka i jako świadomi rodzice winniśmy wykorzystać wszelkie możliwie sposoby, by przyczyniać się do ciągłego progresu kompetencji językowych dziecka. Francoise Dolto – francuska lekarz pediatra popularyzując ideę, według której niemowlę oraz dziecko są pełnoprawnymi podmiotami psychologicznymi, w relacji
z którymi istotne jest słowo i rozmowa, powiedziała także, iż Wszelkiego rodzaju zaburzenia dziecięce powstają na skutek faktu, że rodzice nie rozmawiają z nimi wystarczająco. Dzieci odczuwają o wiele większą potrzebę ich obecności i komunikowania aniżeli przesadzonej troskliwości, higieny czy homogenizowanego mleka”.
Bibliografia:
Komunikacja to umiejętność, której można się nauczyć.
To jak jazda na rowerze czy pisanie na maszynie.
Jeśli tylko nad nią popracujesz,
możesz bardzo szybko poprawić jakość każdej części swojego życia.
Brian Tracy
Gdy dziecko idzie do szkoły – o emocjach i inteligencji emocjonalnej
Tak trudno uwierzyć, że dzieci, które tak „niedawno” przestąpiły po raz pierwszy przedszkolne progi, miło spędzały czas na zabawach w grupie „Misiów” - już niebawem staną się uczniami klasy pierwszej. Nikogo nie trzeba przekonywać, że kończy się w życiu naszych najstarszych przedszkolaków ważny etap rozwoju, jednocześnie rozpoczyna się całkiem nowy i oby był dla nich wszystkich radosny i pełen miłych doświadczeń.
Podstawa programowa wychowania przedszkolnego wylicza kompetencje, które powinien posiadać absolwent przedszkola. Wśród nich są również kompetencje emocjonalne, niestety czasami nie doceniane przez rodziców, stawiane niżej niż na przykład umiejętności w obszarach matematycznym i językowym. Warto podkreślić, że wbrew pozorom najważniejsze w życiu są emocje i umiejętność radzenia sobie z nimi, gdyż właśnie one mają bezpośredni wpływ na odnoszenia przez dzieci sukcesów i bycie szczęśliwymi.
Aby skutecznie „uzbroić” kilkulatka w odporność na zderzenie z realiami szkolnymi warto dać mu silne oparcie emocjonalne w domu rodzinnym, tzn. poczucie bezpieczeństwa, więź emocjonalną i zaufanie. Należy też doceniać podejmowane przez dziecko wysiłki i postępy, okazywać zainteresowanie jego sprawami, a także starać się zrozumieć dziecięce uczucia i emocje.
W pracy nad emocjami dziecka wkraczającego w etap szkolny mogą być pomocne pewne wskazówki:
Oto niektóre propozycje aktywności pomocne w oswajaniu emocji:
- „Szukamy emocji” – czytając książeczki wskazujemy na ilustracjach bohaterów, zastanawiając się co czuje np. miś lub mały żółwik;
- „Rysujemy emocje” – prosimy dziecko, aby narysowało jak wygląda złość lub smutek lub „narysuj, jak się czujesz?” (warto o tym porozmawiać);
- „Buźki” – rozmawiamy z dzieckiem o tym jak się czuje lub czuło ostatnio, wykorzystując narysowane lub wydrukowane buźki. Dobrze, jeśli następuje zmiana ról, mama też może pokazać i opowiedzieć o jakiejś sytuacji, wskazując na obrazku i nazywając emocje.
- „Lista sposobów na złość” – warto wspólnie z dzieckiem przygotować rodzinną listę sposobów radzenia sobie ze złością. Złość sama w sobie nie jest zła i dobrze jest, gdy dziecko wiedząc o tym, pozna sprawdzone „tajniki” opanowania jej. Złość jest po prostu ogromną energią, którą można wyładowywać w odpowiedni sposób, aby nie przerodziła się w agresję. Sukces wychowawczy jest wtedy, gdy dziecko zna granice, które mówią, że w złości nie możemy nikogo bić, ani na nikogo krzyczeć, psuć i niszczyć przedmiotów czy wreszcie robić krzywdy sobie samemu.
Wszystkim naszym tegorocznym absolwentom życzymy powodzenia w szkole.
Opracowanie: K. Klugier,
na podstawie książki M. Jaworskiej „Dziecinnie prosta matematyka”
„Matematyka od kuchni”,
czyli domowe sposoby uczenia dzieci matematyki
„Nauka rozpoczynać się musi
od zmysłowych spostrzeżeń,
a nie od opisów rzeczy słowami.”
(Jan Amos Komeński)
Wszystkim dorosłym zależy na wszechstronnym rozwoju naszych dzieci. Ale jak to osiągnąć? Dobrym i skutecznym sposobem jest umożliwienie im bycia aktywnymi w sferze rozwoju poznawczego, emocjonalnego, społecznego oraz fizycznego. Jeśli chodzi o rozwijanie wiedzy i umiejętności z zakresu edukacji matematycznej sprawa wygląda tak samo. A ponadto w domowych warunkach nauka matematyki może stać się dobrą zabawą. Największym sukcesem jest beztrosko się bawić, a niejako przy okazji zdobywać cenną wiedzę matematyczną.
Nie tylko w przedszkolu, ale także w warunkach domowych rodzice mogą pokusić się o zorganizowanie dla swoich dzieci mini projektów badawczych, których terenem doświadczalnym można uczynić kuchnię.
Jest wiele korzyści wynikających z takich działań, ale oprócz zdobycia przez dzieci wiedzy i umiejętności matematycznych, jest to dobra inwestycja w budowanie dobrych relacji między rodzicami a dzieckiem, a jeszcze lepiej, gdy w zajęciach uczestniczy kilkoro dzieci (rodzeństwo lub znajomi z sąsiedztwa). Walory integracyjne i społeczne zabaw matematycznych są więc także nie bez znaczenia.
Ale do rzeczy. Czy ktoś interesował się kiedyś tym, ile matematyki jest w cieście? Jest to pytanie, na które cała rodzina z przyjemnością poszuka odpowiedzi. I choć pytanie może się wydać trochę dziwne, to przy okazji warto dzieciom zaproponować takie działania matematyczne jak ważenie, mierzenie czy klasyfikowanie. Dzielenie ciasta na dwie równe części, rozdawanie czegoś po równo, czy „po jednym” to ważna umiejętność matematyczna, którą można zdobywać podczas interesujących zajęć kulinarnych. Podobnie jak przekładanie na przemian herbatników i masy kremowej sprzyja utrwaleniu wiedzy na temat powtarzalności i rytmów.
Z pewnością oczekiwanie na gotowe do zjedzenia ciasto jest jednym z trudniejszych zadań, przy okazji można zgłębiać pojęcie zegara i mierzenia czasu. Warto pamiętać, że w okresie oczekiwania można mile spędzić czas na graniu w „planszówki”, a efektem „lekcji” jest między innymi pyszne ciasto na słodki podwieczorek. Podczas wspólnego pieczenia z jednej strony kształtujemy pożądane umiejętności społeczne (kiedy dziecko może odgrywać rolę cukiernika lub sprzedawcy w cukierni) ale także kreatywność, zainteresowanie i zaangażowanie. Wykorzystując pojawiające się okazje do klasyfikowania produktów służących do pieczenia można zachęcić przedszkolaka do wypowiedzi: co do czego pasuje i dlaczego? Warto przy tym zauważyć, że czasami możemy w różny sposób pogrupować produkty, ze względu na ich pochodzenie, kolor, smak i inne. Dzieci mogą zaproponować zupełnie nieprzewidywalne dla dorosłych rozwiązania – ważne jest, czy potrafią uzasadnić swoje rozwiązanie.
Cenną lekcją matematyki są również wspólne zakupy produktów potrzebnych do przygotowania wypieków, począwszy od sporządzenia listy zakupów, odszukiwania w domu dostępnych produktów (można je przecież odjąć z listy potrzebnych produktów) – czyż to nie jest matematyka w realu? Podobnie, gdy w sklepie szukamy odpowiedniej ilości niezbędnych składników. Ciekawe i pouczające dla przedszkolaków jest doświadczenie, że nie można kupić w sklepie dwóch jajek i połowy szklanki cukru, ale za to niewykorzystane produkty można wykorzystać podczas kolejnych wypieków (a to z kolei lekcja gospodarowania zasobami).
Warto pamiętać, że każde nasze działanie, jeśli będzie świadomie skupione na kształtowaniu jakiegoś konkretnego pojęcia czy umiejętności matematycznej, przyniesie dzieciom korzyści. Zadaniem dorosłych jest podążanie za dzieckiem, za jego zainteresowaniami i potrzebami, a to z pewnością doprowadzi do beztroskiego, zabawowego i słodkiego zdobywania wiedzy - nie tylko matematycznej.
oprac. K. Klugier
na podst. „Wychowania w Przedszkolu”
Czym dzieci lubią się bawić?
Szukając prezentu dla dziecka, pamiętajmy, by zabawka była dostosowana do wieku i możliwości dziecka.
Jakie zabawki rozwijają dzieci, a jakie je psują. Każdy dziecko to indywidualista. Rodzice powinni o tym pamiętać i to uszanować. Dobrze dobrane zabawki pomagają dbać o prawidłowy rozwój motoryczny i emocjonalny malucha. A z tym bywa różnie, bo też i ze znajomością psychiki swoich pociech jesteśmy "na bakier".
- W dzieciństwie przechodzi się trzy kluczowe przełomy: pod koniec 2 roku życia, około 6-7 roku życia i mniej więcej w wieku 11-13 lat. W tych okresach dochodzi do poważnych reorganizacji. Żadne dziecko nie może funkcjonować na wyższym stadium nie przeszedłszy uprzednio przez stadia wcześniejsze. Każde kolejne stadium charakteryzuje się większym "zaawansowaniem" w sposobie myślenia. Nie ma gotowego skryptu, w którym dokładnie napisano, jakie umiejętności i w jakim czasie powinno nabyć dziecko. Zdrowo wychowywany maluch opanowuje poszczególne czynności wtedy, gdy jest na to gotowy. Ważniejsza jest kolejność zdobywania przez dziecko poszczególnych umiejętności niż czas, w którym się one wykształciły.
Zabawka odpowiednia do wieku. Wygórowane ambicje w stosunku do dzieci fundują im niepotrzebne frustracje. Tymczasem większość rodziców widzi w swych pociechach potencjalnego geniusza. Maluch ma być zawsze "naj". Na słabości, czy zwykłą dziecięcą bezradność nie może być miejsca. A zaczyna się już od wyboru nieodpowiednich zabawek. Powinny nie tylko dawać radość, ale uczyć i kształtować wyobraźnię. Z tą jednak uwagą, że zbyt zaawansowana zabawka, nie ucieszy dziecka, a zamiast czegoś nauczyć - znudzi. Wielu rodziców niestety o tym zapomina. Częstym błędem popełnianym przez rodziców jest kupowanie zabawek na wyrost. Czterolatek z pewnością nie poradzi sobie z imponującym zestawem klocków lego. Pojawią się u niego niepotrzebne frustracje, bezradność. Z czasem dziecko może stracić pewność siebie, że skoro nie poradził sobie z pozornie prostą konstrukcją, równie bezradny będzie w stawieniu czoła obowiązkom szkolnym.
Zabawkę dobierajmy do wieku i stadium rozwoju dziecka.
Oto, co potrafią i czego potrzebują dzieci w różnym wieku.
Zabawkę dobierajmy do wieku i stadium rozwoju dziecka.
2,5 roku - potrafi chodzić po linii prostej, schodzi po schodach, stawiając na przemian nogi. Biega w przód lub zostaje w tyle, gdy chodzi po ulicy. Potrafi przenosić naczynie z wodą. Buduje wieżę z ośmiu klocków i nazywa to, co zbudował. Umie nawlekać na sznurek duże korale, zapinać i rozpinać guziki. Rysuje kreski pionowe i poziome. Popycha zabawki przed sobą, dobrze nimi kierując. Lubi rysować palcem spirale, kreski. Opowiada o swoich
przeżyciach, budując krótkie zdania. Chce wszystko robić sam i przestrzega, by odbyło się
to według ustalonego porządku, np. pilnuje swojego miejsca przy stole, swojego nakrycia, kolejności i czynności przy myciu rąk. Potrafi bawić się z innymi dziećmi. Czasami może wyrywać innym zabawki. Dziecko jest wrażliwe na pochwały lub nagany.
Najlepszymi zabawkami dla tego wieku będą: samochody, zabawki interaktywne, zabawki zdrewniane, wywrotki, pociągi i inne pojazdy, maty interaktywne, pierwsza książeczka dziecka lub książeczki sensoryczne, klocki np.: lego duplo, kostki kreatywne, klocki sensoryczne, klocki piankowe, klocki wafle, klocki konstrukcyjne, układanki logiczne, tablice manipulacyjne, puzzle.
3,5 roku - trzylatek zaczyna rysować kształty zamknięte, umie stać na jednej nodze, podskakuje, maszeruje, biega przy muzyce i przeskakuje przez sznurek umieszczony 5 cm nad podłogą. Potrafi zbudować most z klocków, a z plasteliny lepi kule i wałeczki. Rzuca piłkę, nie tracąc równowagi. Buduje domki w dwóch wymiarach. Umie nazywać rzeczy widoczne na obrazku, a także czynności, które wykonują namalowani ludzie. Powtarza trzy cyfry i krótkie zdania. Potrafi z pamięci powtórzyć opowiadanie. Ale przede wszystkim ciągle pyta:
"Dlaczego pada deszcz?", "Po co świeci słońce?". Zaczyna być bardziej samodzielny: sam je, myje się, ubiera i rozbiera, wkłada buty. W tym okresie dziecko jest bardziej opanowane, spokojne, radosne, bawi się z innymi dziećmi w małych, np. 3-osobowych grupach. W stosunku do dorosłych jest nadal przekorne i uparte. Dziecko jest w tym wieku rozdarty przez sprzeczne emocje, z którymi sam nie potrafi sobie poradzić. Ma ogromne kłopoty z podejmowaniem decyzji - może na przykład godzinami zastanawiać się, czy chce coś zjeść, czy raczej nie jest głodny.
Mniej więcej w połowie trzeciego roku życia dziecko osiąga większą stabilizację - o wiele chętniej podporządkowuje się poleceniom rodziców. Staje się bardziej odważne i pewne siebie, jest bardziej śmiałe wobec nieznanych osób, zawiera liczne przyjaźnie. Pod koniec trzeciego roku życia u dziecka zaczynają intensywnie rozwijać się zdolności językowe, maluch staje się gadatliwy, tworzy wiele neologizmów.
Najlepszymi zabawkami dla tego wieku będą: piłka, piasek kinetyczny, tablice kredowe, magnetyczne. Plastelina/modelina, kolorowanki, kolorowe długopisy/mazaki, książeczki tematyczne z kolorowymi obrazkami. Różne rodzaje domków np.: kartonowy, tipi, materiałowy, zabawki i gry zręcznościowe, zestawy stempli, zestaw instrumentów drewnianych, warsztat z narzędziami ,kuchnia, fryzjer, zestawy medyczne, plecaki, torebki. Zbawi magnetyczne.
4 lata - dziecko samodzielnie schodzi ze schodów, stawiając naprzemiennie nogi, biega
i obraca się, nie tracąc równowagi. Stoi bez trudu na jednej nodze lub na niej podskakuje. Potrafi chwycić piłkę. Już całkiem dobrze posługuje się nożyczkami, rysuje człowieka składającego się z trzech części. Zaczyna odróżniać kształty geometryczne, a na obrazku pokazuje przedmioty opisując, do czego służą. Potrafi przerysować figurę o ostrych kątach (np. trójkąt). Wskazuje podobieństwa i różnice na obrazku. Świetnie się z nim rozmawia, ponieważ posługuje się coraz dłuższymi zdaniami. Umie także liczyć z pamięci do pięciu. Jest już w stanie szczegółowo opowiedzieć zdarzenie, program telewizyjny. Chętnie włącza się do zabawy i współpracy w grupie, zaczyna współdziałać odgrywając przydzielone mu role. Samodzielnie ubiera się, potrafi samo załatwić swoje czynności fizjologiczne w toalecie. sprawno-ruchowe np. twister, mata do tańca. Tory samochodowe lub kolejki zdolne sterowane. Zestawy lalek i akcesoria. Gry zręcznościowe i ruchowe.
Najlepszymi zabawkami dla tego wieku będą: zestawy kreatywnego artysty, klocki każdego rodzaju, tablice np. magnetyczna, zabawki interaktywne, gry planszowe, gry edukacyjne –układanki. Puzzle i inne układanki obrazkowe, w których celem jest zbudowanie całości z rozsypanych elementów. Zabawki sprawnościowe np. twister, maty do tańca. Zestawy modeliny, ciasto liny. Zestawy kosmetyczki , fryzjera, nawlekanki. Klocki z figur geometrycznych. Zabawki AGD oraz lalki z akcesoriami.
Pięciolatek
Ten wiek to wybuch zdolności intelektualnych. W szybkim tempie rozwija się wyobraźnia, zdolność fantazjowania czy też myślenie konkretno-wyobrażeniowe. Dziecko potrafi już samodzielnie wykonać proste czynności porządkowe (np. wynieść śmieci, posprzątać pokój). Moduluje głos. Liczy powyżej 10. Staje się spokojniejszy, bardziej przyjacielski. To wiek niekończących się pytań, które mają na celu odróżnienie fikcji i fantazji od rzeczywistości. Mały człowiek chce poznać świat. Ulubionym zajęciem staje się rozkręcanie zabawek
i analizowanie budowy sprzętów domowych. Dziecko łatwiej koncentruje się na jednej czynności, jest w stanie samodzielnie dokończyć budowlę z klocków lub rysunek. Chętnie podporządkowuje się poleceniom rodziców, jest bardzo posłuszne, samo prosi o pozwolenie. Pięciolatek jest prawy: przestrzega zasad zabawy w sposób bezwzględny, niezależnie od ich obiektywnej słuszności. To początek budzącego się u niego poczucia moralności i uczuć wyższych. Oczekuje, że kara za zachowanie niezgodne z regułami musi nastąpić niezależnie od tego, czy zostało ujawnione, czy nie.
Najlepszymi zabawkami dla tego wieku będą: puzzle, gry planszowe, hulajnoga, deskorolka. Różnego rodzaju masy plastyczne. Książeczki, proste gry karciane, np. „czarny Piotruś”. Lalki i ich akcesoria, zestawy do robienia biżuterii, warsztaty dla małych majsterkowiczów, gry edukacyjne, karty pamięciowe, klocki lego itp. Zestawy mikrofonem do karaoke, zestaw instrumentów perkusyjnych, rolki. Zabawki do nauki rzucania i łapania typu ringo czy frisbee. Modele do składania i sklejania.
Sześciolatek - po "złotym okresie pięciolatka" sześcioletni człowiek wraca ponownie
do trudnego okresu, staje się mniej zrównoważony emocjonalnie, popada w skrajne stany - od uwielbienia do nieopanowanej nienawiści w stosunku do wszystkich ludzi, a zwłaszcza bliskich. Ma teraz jeden cel w życiu: chce być najważniejszą osobą w rodzinie, a wszyscy dookoła mają spełniać jego oczekiwania i dawać mu wszystko, czego zapragnie. Bardzo łatwo złości się na osoby, które nie zaspokajają jego potrzeb.
Mamy! To wy będziecie szczególnie narażone na liczne pretensje i oskarżenia z jego strony. Dziecko jest skore do kłótni i godzinnych dyskusji nad wydanym poleceniem. I bardzo trudno jest je odwieść od wcześniej zaplanowanej aktywności. Sześciolatek chce być we wszystkim „naj”, bardzo źle znosi wszelkie niepowodzenia - nie umie przyjąć krytyki ani kary, nie jestw stanie przegrywać w zabawie. Aby się przed tym uchronić, potrafi nawet odwołać się do oszustwa czy ukrycia własnych niepowodzeń. Przy tym jest bardzo ciekawy świata i otwarty na nowe doświadczenia. Jednak boi się samotności, ciemności, duchów, burzy, ognia. Ma czasem problemy z koordynacją ruchową, bo zaczyna szybko rosnąć, bardzo go interesuje temat wypadających mleczaków, dobrze rysuje i maluje, choć może mieć trudności z pisaniem. Może jeździć na dwukołowym rowerze, łyżwach, nartach, rolkach. Dobrze zapamiętuje wierszyki, piosenki, używa ok. 4 tys. słów. Rozumie już różnicę pomiędzy czymś przypadkowym a zamierzonym. Zna dni tygodnia, nazwy miesięcy, pory roku, a nawet potrafi się skupić na ok. 15 minut. Próbuje uzasadniać swoje decyzje.
W kategorii najlepszych zabawek dla tego wieku będą: wszystkie zabawki wymienione wcześniej, począwszy od drugiego roku życia, lecz z większą trudnością. Zestawy do eksperymentów badawczych i zestawy obserwacji przyrody, teleskop. Książki, puzzle oraz wszystkie rodzaje gier, łamigłówki. Roboty do nauki programowania. Gry zręcznościowe i ruchowe
Opracowała: Monia Taborek
Tradycje Bożonarodzeniowe
Przed nami Święta Bożego Narodzenia - czas radosny, pełen miłości i ciepła rodzinnego. Boże Narodzenie zajmuje w polskiej tradycji miejsce wyjątkowe. Dla wielu ludzi jest to święto nie tylko najważniejsze, ale i najpiękniejsze. Szczególną radość w tym okresie przeżywają najmłodsi. Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia dla wielu trwają już od początku grudnia – stworzenie kalendarza adwentowego, pieczenie pierniczków na choinkę, pierwsze refleksje nad wyborem prezentów. W przedszkolach to również wyjątkowy okres, okres intensywnych przygotowań do świąt, w trakcie którego nauczyciele na różne sposoby przekazują dzieciom Bożonarodzeniowe tradycje i obyczaje. W naszym przedszkolu czas oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia rozpoczynamy od ozdabiania przedszkola. Dzieci wraz z nauczycielami dekorują przedszkole świątecznymi dekoracjami, ubierają choinkę w bombki, łańcuchy i światełka oraz własnoręcznie wykonanymi ozdobami. Przedszkolaki uczą się kolęd, piosenek o tematyce zimowo-świątecznej, jak również przygotowują się do Jasełek.
Dzieci w wieku przedszkolnym są bardzo chłonne i przyjmują do serduszek wszystko to, co my, dorośli, chcemy im ofiarować. Dlatego tak bardzo istotne jest, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci poszanowania tradycji. Często wynosimy z domów rodzinnych przekonanie, że przygotowania do Świąt muszą być drobiazgowe i angażujące – to wyjątkowy czas, zatem i przygotowania powinny być wyjątkowe. Dzień wigilijny bogaty jest w zwyczaje i przesądy, które, jak wierzono, posiadały magiczną moc. Zazwyczaj znajdują one swój rodowód w lokalnych, przedchrześcijańskich wierzeniach. Termin „wigilia” pochodzi od łac. „vigilia” i znaczy „czuwanie, nocne czuwanie”. czasownik „vigilo, vigilare” znaczy tyle, co „nie spać, spędzać noc na czuwaniu, być przezornym i ostrożnym, troskliwym, pilnować”. Ludowy, przedchrześcijański rodowód wielu zwyczajów sprawia, że w sposobach obchodzenia Bożego Narodzenia mieszają się symbole religijne i pogańskie przesądy. Zarówno jedne, jak i drugie nadają tym Świętom szczególnego kolorytu i znaczenia, zaś wspólnie tworzą wyjątkową tradycję. Świadomość tego podwójnego pochodzenia polskich zwyczajów świątecznych pozwala lepiej zrozumieć ich symbolikę i znaczenie.
Symbole i zwyczaje bożonarodzeniowe
Święta wiążą się z ogromnym przeżyciem są wspaniałą okazją do przekazania dzieciom bożonarodzeniowej tradycji i chyba najbardziej rodzinnym okresem w roku. Dla wielu dorosłych to czas wspomnienia przeżywanych w dzieciństwie świąt które mają przez całe życie niezapomniany smak i koloryt.
Opracowała: Justyna Winnicka
Elementy doradztwa zawodowego w przedszkolu
16 sierpnia 2018 r. minister Anna Zalewska podpisała Rozporządzenie w sprawie doradztwa zawodowego, które zaczęło obowiązywać od 1 września. Zgodnie z Rozporządzeniem w naszym przedszkolu został opracowany program realizacji doradztwa zawodowego.
Preorientacja zawodowa w przedszkolu polega na przeprowadzeniu działań o charakterze wychowawczym, podejmowanych przez nauczycieli i rodziców, ukierunkowanych na zbliżanie dzieci w wieku przedszkolnym do środowiska pracy. Cele tych poczynań to wstępne zapoznanie dzieci z wybranymi zawodami i środowiskiem pracy, kształtowanie pożądanej postawy wobec pracy i edukacji, a także inicjowanie i rozwijanie zdolności oraz zainteresowań dzieci, czyli kształtowanie postawy aktywnej, kreatywnej, otwartej na świat i ludzi. W przypadku dzieci w wieku przedszkolnym zajęcia te powinny odbywać się w formie zabawy. W pierwszej kolejności chodzi oczywiście o poznanie siebie, swoich zainteresowań, istniejących możliwości i posiadanych ograniczeń.
Warto organizować spotkania z przedstawicielami różnych zawodów, w tym wypadku bardzo wskazane byłoby zaangażowanie rodziców. Dzięki takim działaniom dzieci poznają rynek pracy, zawody z bliższego i dalszego otoczenia. Mogą też „odgrywać” różne zawody, rozpoznawać je podczas quizów lub konkursów, wskazywać zawody zaangażowane w powstawanie produktów codziennego użytku czy rozpoznawać rekwizyty kojarzone z konkretnym zawodem.
W zależności od stopnia rozwoju dziecka można dość wcześnie zacząć rozpoznawać jego zainteresowania oraz predyspozycje do różnych zawodów. Przedszkolaki z pewnością zauważą związki między zainteresowaniami, a wykonywanym zawodem. Poza tym warto spróbować pokazać, jak współcześnie wykonywany jest konkretny zawód, a jak może to wyglądać za kilka lat.
Nowa generacja menedżerów i przedsiębiorców potrzebuje zupełnie nowej generacji pracowników, wyposażonych w zupełnie nowy zestaw kompetencji miękkich, dlatego już w przedszkolu warto do tego przygotowywać. Spośród licznych kompetencji miękkich w wielu przypadkach na pierwszym miejscu stawiana jest kreatywność. Dzięki kreatywności można w miarę szybko generować i wprowadzić w życie innowacje. Wiąże się ona przede wszystkim z umiejętnością dostrzegania problemu. By doskonalić u dzieci tę umiejętność, warto nie tylko przekazywać im informacje, ale przede wszystkim uczyć je twórczego ich wykorzystywania.
Na drugim miejscu wśród kompetencji miękkich często wymieniane są aktywność, umiejętność radzenia sobie w rozmaitych sytuacjach, pewność siebie i odwaga. Tymczasem wiele dzieci zmaga się z nieśmiałością, są nadmiernie chronione, wychowywane w izolacji i w konsekwencji mają trudności z nawiązywaniem kontaktów i określeniem swojej pozycji w grupie. Aby zachęcić dziecko do aktywności, należy przede wszystkim budować poczucie bezpieczeństwa, a także wewnętrzną motywację o podejmowania działania. Oznacza to, że powinnością nauczyciela jest z jednej strony budowanie serdecznego klimatu w grupie, a z drugiej – proponowanie dzieciom działań ciekawych pod względem treści i formy, w jakiej przebiegają.
Następną istotną zdolnością, ściśle związaną z poprzednimi, jest umiejętność radzenia sobie ze stresem, który jest immanentną cechą naszego funkcjonowania w społeczeństwie. Trudno wyobrazić sobie życie bez stresu i to bez względu na wiek. Towarzyszy nam w pracy, w kontaktach towarzyskich, a czasem nawet w zabawie. Cała trudność polega na umiejętności opanowania stresu, na radzeniu sobie z nim, a nie na podporządkowaniu się temu uczuciu. Przedszkolaki lepiej radzą sobie ze stresem, kiedy w grupie panuje serdeczna atmosfera, a zasady i granice są jasno określone.
Kolejną ważną umiejętnością jest właściwa organizacja czasu. To wręcz sztuka. Od najmłodszych lat powinno się zwracać uwagę na planowanie działań, obowiązkowość, rzetelność i punktualność. Dla wielu pracodawców to wartość bezcenna. Nawet najzdolniejszy pracownik może zniweczyć działania firmy i narazić ją na straty finansowe oraz utratę dobrego imienia, jeśli będzie niepunktualny i nierzetelny. A ponieważ coraz częściej życie narzuca nam wiele ról, od wczesnego dzieciństwa należy doskonalić umiejętność dobrego gospodarowania sobą w czasie. Z tym jest ściśle związana praca pod presją czasu. Szybka decyzja, a później wysoki poziom wykonanej pracy również liczą się w życiu zawodowym.
Wszyscy doskonale znamy korzyści płynące z pracy w grupie. To wartościowa umiejętność, doceniana przez pracodawców i nauczycieli. Efekty pracy grupy potrafią być spektakularne. Poza tym grupa zaspokaja naturalną potrzebę przynależności każdego, nawet małego człowieka. W grupie łatwiej znaleźć rozwiązanie, częściej mamy do czynienia z innowacyjnością i kreatywnością. W grupie szybciej podejmuje się trafne decyzje. Wcześniej są one dokładnie przeanalizowane pod kątem wystąpienia ewentualnych komplikacji. Poza tym grupa sprawniej wdraża zmiany i rozwiązania, czyli pracuje efektywniej niż jednostka. Grupa podporządkowuje sobie jednostki, zarząd za nimi dla dobra ogółu, i co ważne, dla każdego ma jakąś rolę. Każdy czuje się potrzebny, ma swój wkład w sukces grupy.
Na przeciwległym biegunie usytuowane są umiejętności związane z odważnym przeciwstawieniem się czemuś, z czym zdecydowanie się nie zgadzamy lub co jest wbrew nam. To ważna umiejętność i bezcenna cecha człowieka uczciwego, który nie obawia się stanowczo zaprotestować, gdy dzieje się coś niezgodnego z moralnością czy sumieniem. Takiej postawy należy uczyć od najmłodszych lat. A poza tym istotna jest zdolność nawiązywania dialogu, komunikatywność, umiejętność porozumiewania się, znajdowania wspólnych rozwiązań w rozmaitych działaniach.
Realizacja programu preorientacji zawodowej w przedszkolu odbywa się:
· podczas zajęć wychowania przedszkolnego,
· podczas działań, które wynikają z Rozporządzenia w sprawie zasad udzielenia i organizacji pomocy psychologiczno - pedagogicznej, które przeprowadzone są przez nauczycieli i specjalistów,
· podczas innych działań związanych z preorientacją zawodową, realizowanych, w przedszkolu i poza nim.
Przedszkole posiada Program realizacji wewnątrzprzedszkolnego systemu doradztwa zawodowego opracowany przez zespół powołany przez dyrektora wprowadzony Zarządzeniem nr.2/2018/2019 Dyrektora Przedszkola Publicznego w Kowalewie Pomorskim w dniu 30.09.2018 r.
Opracowała: Aneta Bejgier
Budowanie u dzieci świadomości, że należą do wspólnoty ludzi, zamieszkujących ten szczególny skrawek Ziemi zwany „Ojczyzną”, jest zadaniem niełatwym, lecz pasjonującym. Dzięki niemu wracamy do własnych pierwszych doświadczeń związanych z poznawaniem historii rodziny, rodzinnego miasta, a potem całej Polski, polskich legend i tradycji oraz piękna polskich obyczajów.
W procesie wychowawczo-dydaktycznym obejmującym całość wpływów i oddziaływań kształtujących rozwój dziecka w wieku przedszkolnym, bardzo ważną rolę odgrywa kształtowanie uczuć patriotycznych i przywiązanie do Ojczyzny.
Dla przedszkolaka pojęcie „Ojczyzna” jest wyrazem abstrakcyjnym, gdyż nie rozumie ono do końca jego zakresu znaczeniowego. Aby w przyszłości dziecko rozumiało słowo: Polak - patriota - Polska - moja Ojczyzna, należy „małymi kroczkami” przybliżać mu obraz kraju, rozbudzać, rozniecać tę iskierkę patriotyzmu prostymi sposobami i metodami dostępnymi percepcji dziecka.
Pierwszym i stanowiącym punkt wyjścia etapem dla rozwoju osobowości małego Polaka jest poznawanie języka ojczystego i umacnianie więzi z najbliższą rodziną. W tym środowisku dziecko od urodzenia uczy się pełnienia określonych ról, obowiązków, podporządkowywania się poleceniom rodziców, samodzielności, niesienia pomocy rodzicom, kultywowania miłości i przyjaźni.
W jaki sposób rodzice mogą wzmacniać proces kształtowania patriotycznych postaw u dzieci?
- rozmawiać z dziećmi o rodzinnych korzeniach np. podczas wspólnego oglądania rodzinnych fotografii, dzięki wykonywaniu drzewa genealogicznego swojej rodziny, ucząc się swojego nazwiska, adresu zamieszkania czy nazwy przedszkola,
- kultywować z dziećmi tradycje rodzinne, regionalne np. poprzez angażowanie ich do wspólnego przygotowywania potraw, przetworów, pieczenia pierniczków, ciast, przygotowywania dekoracji z okazji różnych świąt,
- zaznajamiać z zabytkami, charakterystycznymi budynkami, elementami własnego miasta, najbliższej okolicy np. poprzez udział w różnych lokalnych imprezach, uroczystościach,
- odwiedzanie skansenów, zabytków, muzeów itp. lub też zwyczajne spacery czy wycieczki po najbliższej okolicy i miejscowościach połączone z różnymi ciekawostkami,
- zapoznawać z historią swojego kraju poprzez czytanie, opowiadanie dzieciom legend, wspólne śpiewanie pieśni i piosenek patriotycznych,
- budzić szacunek do Polski i symboli narodowych (godło, flaga, hymn Polski) poprzez wywieszanie flagi z okazji narodowych świąt, udział w różnych wydarzeniach narodowych, np. mecze piłkarskie, kibicowanie polskim sportowcom, odczuwanie dumy z sukcesów Polaków, kupowanie polskich produktów.
„Płaszczyzna doświadczeń społeczno - moralnych dziecka rozszerza się w przedszkolu, gdzie staje się ono członkiem grupy. Zaczyna w niej zajmować określoną pozycję, podlegać opinii społecznej i wypełniać różne obowiązki, biorąc w coraz większym stopniu udział w życiu zbiorowości”.
Współdziałanie w grupie przedszkolnej pod bacznym okiem nauczyciela- wychowawcy pozwala również na rozwijanie w dziecku uczuć życzliwości w stosunku do dorosłych i na rzecz innych, a także do przyjścia im z pomocą w kłopotliwych sytuacjach życiowych. Przedszkole wykorzystuje wewnętrzną potrzebę wyrażania przez dziecko swoich przeżyć i doznań, organizuje zajęcia, gdzie maluch może wypowiedzieć się w języku sztuki, w języku gestów i symboli. Stąd też w kształtowaniu obrazu Ojczyzny u dzieci w wieku przedszkolnym szczególne znaczenie mają takie rodzaje sztuki jak: muzyka, literatura, plastyka.
Dzieci biorą udział w uroczystościach przedszkolnych o charakterze patriotycznym: recytują wiersze, śpiewają piosenki, tańczą tańce ludowe i grają na instrumentach. Dużą rolę w wychowaniu patriotycznym spełnia żywe słowo i literatura w przedszkolu. Sięga się po nią przy różnych okazjach w zależności od tematu aktualnie realizowanego, lub kontaktów okolicznościowych, których nie brak na co dzień. Nauczyciele wykorzystują różne formy pracy jak: opowiadania utworów, czytanie dzieciom utworów literackich w połączeniu z oglądaniem ilustracji, przekazywanie baśni, legend, inscenizowanie utworów literackich czy tworzenie tekstów literackich przez dzieci. Literatura dziecięca kształtuje postawy społeczno-moralne, umacnia i rozwija przywiązanie do kraju rodzinnego, utrwala i wzbogaca kulturę językową. Stanowi inspirację dla wielu prac plastycznych. Ponadto rozwija cechy społeczne dziecka, jego umiejętność życia i działania wśród ludzi. W dużym stopniu przyczynia się do rozwijania uczuć patriotycznych oraz przybliżania przedszkolakom wiedzy o Ojczyźnie.
Nasze przedszkole organizuje wiele spacerów i wycieczek, których celem jest zaznajomienie najmłodszych z najbliższym środowiskiem np. z miejscowymi instytucjami użyteczności społecznej. Dzieci zwiedzają najbliższe zabytki i miejsca pamięci narodowej, zaznajamiając się z historią i tradycjami danej miejscowości. Często oglądają mapę Polski przy rozmaitych, aktualnych okazjach. Poznają Warszawę – stolicę Polski, Kraków, główną rzekę - Wisłę, morze, góry, ważniejsze rzeki, regiony Polski - Śląsk, Mazowsze, Mazury itp.
Szczególnym sposobem budzenia miłości i przywiązania do rodzinnego kraju są wyprawy przedszkolaków w bliższe i dalsze okolice, aby obcować z przyrodą. Kontakty te mają charakter wielowymiarowy. Chodzi tu głównie o kontakt z naturą w różnych porach roku. Przyroda cieszy, zachwyca i jest obiektem różnorodnych zainteresowań. W przedszkolu dzieci uczą się szacunku dla przyrody ziemi ojczystej.
Obchody Świąt Bożego Narodzenia, Wielkiej Nocy, Wszystkich Świętych są podstawowym elementem kultury ojczystej. Dzieci są bohaterami „Jasełek” i wspólnie zasiadają do wigilijnego stołu. Poznają symbole rzeczowe - zapalona świeca, opłatek, żłóbek, kolęda, obdarowują się prezentami. Malują pisanki, wykonują kolorowe palmy, poznają zwyczaj „śmigusa-dyngusa”, dożynek, zwyczaje andrzejkowe, topienie Marzanny itp.
Dzieci w przedszkolu poznają symbole narodowe takie jak: herby miast, godło Polski, barwy państwowe, hymn narodowy. Są to elementy nierozerwalnie związane z pojęciem „Ojczyzna”, a więc godne najwyższego szacunku i powagi.
Kształtowanie miłości do Ojczyzny u młodego pokolenia jest i będzie jednym z najważniejszych zadań tak dla nas jak i dla całego społeczeństwa. Pamiętać przy tym należy, że miłość nie jest biernym doznawaniem, a działaniem czynnym, dążeniem do rozwoju i szczęścia. Takiej miłości do Ojczyzny należy uczyć już w przedszkolu.
Literatura:
1. Sawicka A.: Z problematyki wychowania patriotycznego w przedszkolu, Warszawa 1980.
2. Bulera M., Zuchelkowska K.: Ukochany kraj, umiłowany kraj. Wychowanie patriotyczne w przedszkolu. Bydgoszcz 1996.
3. Kąkol M.: Specyfika wychowania patriotycznego dzieci w wieku przedszkolnym. Wychowanie w Przedszkolu, Warszawa 1985 nr 11.
4. Walczyna J.: Kształtowanie postaw społeczno-moralnych dzieci w wieku przedszkolnym, Warszawa 1980.
Opracowała: mgr Dorota Jurkiewicz